Temat świadczeń socjalnych w Polsce wywołuje skrajne emocje. Część gwiazd wprost mówi, że je pobiera, inni z kolei przyznają, że ich nie biorą, bo "umieją" utrzymać własne dziecko. Jakiś czas temu Sylwia Bomba sama została mamą. Gwiazda na instagramowym koncie otworzyła się na temat pobierania świadczeń. Oto co ma do powiedzenia w temacie.
Zobacz też: Sylwia Bomba wkurzyła się za pytanie o nos. Takiej reakcji chyba nikt się nie spodziewał!
Sylwia Bomba rozprawia o 800+
Sylwia Bomba to jedna z tych gwiazd, które mają dziecko "łapiące" się na świadczenia. Celebrytka ma 6-letnią córkę Antonię. Gwiazdka TTV nie ma problemu z tym, aby opowiadać o swoim życiu prywatnym w mediach. Niedawno rozprawiała o tym, że koleżanki z show-biznesu chciały odbić jej ukochanego, a teraz poruszyła temat świadczeń na dzieci.
Na instagramowym koncie Bomba co jakiś czas organizuje serię pytań oraz odpowiedzi. Dzięki temu jej wierni fani mogą lepiej ją poznać i dowiedzieć się czegoś więcej o swojej ulubionej celebrytce. Niedawno padło pytanie o to, czy bierze ona świadczenie 800+. Okazuje się, że tak. Sylwia wyjawiła też, na co zostaną przeznaczone te pieniądze.
Tak, od pierwszych dni życia Tosi. Wpłacam jej na konto oszczędnościowe, podobnie jak rentę po tacie, chciałabym, aby te pieniądze poszły na jej studia - napisała na InstaStories Sylwia Bomba.
Niedawno ogromne poruszenie w sieci Sylwia Bomba wywołała, publikując relację z urodzin własnej córki. Dziewczynce zapewniła salę zabaw, liczne prezenty oraz okazały tort. Jak się można było spodziewać, nie wszystkim się to spodobało. W sieci pojawiło się sporo komentarzy, że córka Bomby ma wszystko, a inne dzieci nie mają absolutnie nic. Gwiazda opowiedziała wtedy, że sama na to zapracowała i nie zamierza oszczędzać na swoim dziecku w dniu jego urodzin.
Przepraszam, że moje dziecko dostało prezenty i tort. Sama na to zapracowałam!! - napisała wyraźnie oburzona Bomba.
Zobacz naszą galerię: Sylwia Bomba wyprawiła córce piękne urodziny. Najpierw sala zabaw, potem masa prezentów, a na koniec ogromny tort