Sylwia Bomba mimo tego, że często podkreśla, iż zupełnie nie przejmuje się krytyką ze strony fanów, to jednak czasem zdarza się jej na nią odpowiedzieć. Niedawno poszło o urodziny córki. Niektórzy zarzucili jej, że kreuje swój wizerunek w sieci na zupełnie inną osobę. Poszło też o to, że sama nie zapracowała na pieniądze, które pomogły jej w opłaceniu atrakcji na imprezie 6-letniej Antosi. Wtedy w Sylwii się zagotowało i szybko odpowiedziała
Żaden emocjonalnie zdrowy człowiek nie napisze pretensji do drugiego człowieka o tort i urodziny, więc uwierzcie mi, z ręką na sercu, że się tym nie przejmuję. Pokazałam jako "zjawisko", żebyście wiedzieli, do jakich absurdów dochodzi w internecie - wytłumaczyła w sieci wyraźnie oburzona Sylwia Bomba.
Sylwia Bomba kłóci się z fanką
Jakby tego było mało, Sylwia Bomba postanowiła odpowiedzieć jeszcze bardziej dobitnie. Gwiazda telewizji wyjawiła, że nigdy nikomu nie zazdrościła, ani nie chciała być kimś innym, niż jest.
Nigdy nikomu nie zazdrościłam. Kiedy ktoś miał coś, co chciałam mieć lub był kimś, kim ja chciałam, robiłam wszystko, żeby tak było. Skupienie się na sobie i praca dają efekty, a ciężka praca się opłaca. Nigdy nie patrzyłam na ludzi sukcesu z zazdrością i żalem, tylko jako inspiracja i motywacja do działania - wyjawiła Bomba.
Zobacz też: Sylwia Bomba ostro o koleżankach z show-biznesu. Chciały jej "ukraść" chłopaka?
Jeden z fanów, który uczestniczył w rozmowie, postanowił zapytać, co stało się z nosem internetowej celebrytki. Ta jednak nie została wpędzona w kompleksy, a za to szybko odpowiedziała na niegrzeczny komentarz.
Co ty masz z nosem? - czytamy w komentarzu.
G**no - odpisała Sylwia.
Zobacz też: 6-letnia córka Sylwii Bomby zaczyna pracę w telewizji! "Ona to po prostu kocha"
Zobacz naszą galerię: Odważnie! Sylwia Bomba bez ciuchów! "Z góry przepraszam wszystkich, których powyższy post zdenerwuje"