- Nie chciałabym, żeby mój syn w kiedyś został aktorem. Na szczęście to, co robię w ogóle go nie interesuje. Gdyby jednak miał taki pomysł i zwrócił się do mnie po radę, to będę mu odradzała aktorstwo. Mimo że lubię swoich kolegów, uważam, że to bardzo niemęski zawód. Artyści są też ogromnie skupieni na sobie i zapatrzeni w siebie. Do faceta to jakoś nie pasuje - tłumaczy nam Sylwia.
Swoją drogą artystka bardzo niewiele mówi o swoim dziecku. Wadomo jednak, że w 2012 roku urodziła syna. W mediach nie zdradziła jego imienia do dziś.