Sylwia Gliwa wyznała, że przez lata zmagała się z depresją. Aktorka serialu NA WSPÓLNEJ nie była w stanie się zaakceptować i polubić siebie.
- Wydawało mi się, że nie mama nic do zaoferowania, czułam się nic nie warta - czytamy w TWOIM IMPERIUM.
Gliwa czuła, że z problemem powinna zgłościć się do lekarza. Zdecydowała się iść do specjalisty. Przeszła terapię i przeczytała wiele książek psychologicznych. Starania nie poszły na marne i doszła do siebie.
Znów cieszy się życiem, a jej poczucie własnej wartości wróciło do normy. Sylwia opracowała sposób na to, aby jej marzenia się spełniały.
- Ja wizualizuję to, co chciałabym osiągnąć. Myślę o tym i to się dzieje - zdradziła.
Sylwia Gliwa miała DEPRESJĘ, bo czuła się NIC NIE WARTA
2012-06-12
18:43
Sylwia Gliwa przez długi czas zmagała się z problemami osobistymi. Nie potrafiła siebie zaakceptować. Wydawało jej się, że nie ma nic do zaoferowania i czuła się nic nie warta. Przeszła terapię i przeczytała wiele książek psychologicznych. Starania nie poszły na marne i może już cieszyć się życiem.