Do finału "The Voice of Poland 12" awansowali: Rafał Kozik (drużyna Sylwii Grzeczak), Wiktor Dyduła (drużyna Tomsona i Barona), Bartosz Madej (drużyna Marka Piekarczyka), Marta Burdynowicz (drużyna Justyny Steczkowskiej). Tym samym z programem pożegnali się: Karolina Robinson (od Piekarczyka), Julia Stolpe (od Grzeszczak), Paulina Gołębiowska (Tomson i Baron) oraz Monika Wiśniowska-Basel (od Justyny Steczkowskiej). Uczestnicy, których przygoda z muzycznym talent-show dobiegła końca, w mediach społecznościowych komentują swoje odejście.
Dziękują za wspaniałą przygodę z programem i chwalą swoich trenerów. Sylwia Grzeszczak po raz pierwszy zasiadła w fotelu jurora "The Voice of Poland" i już od pierwszych odcinków jest mocno krytykowana przez widzów, którzy nie zgadzają się z jej decyzjami. Wyjątkowo mocno oberwało się jej, gdy wyeliminowała z dalszego udziału w programie Małgorzatę Chruściel. Uczestniczka udostępniała w sieci wpisy innych osób, które mocno krytykowały w sieci decyzję jurorki.
Wielu widzów jest zdania, że Sylwia Grzeszczak nie sprawdza się w roli trenerki. W kuluarach mówi się też, że TVP ma zamiar zrezygnować ze współpracy z piosenkarką. Zobacz: Sylwia Grzeszczak WYLECI z "The Voice of Poland"?! Będziecie w szoku, co się wyprawia za kulisami!
NIE PRZEGAP: Wygląd Małgorzaty Kożuchowskiej z bliska szokuje. Co się dzieje z jej twarzą? Specjalista komentuje
Julia Stolpe z drużyny Sylwii, która pożegnała się z programem w ostatnim odcinku, zamieściła w sieci wpis. W pierwszej jego części podziękowała za przygodę z programem i pogratulowała Rafałowi. W kolejnej części odniosła się bezpośrednio do osoby Grzeszczak.
- To było niesamowite brać udział w takim programie, mieć takie cudowne wsparcie cudownych ludzi. Jestem szczęśliwa, że udało mi się dośpiewać od półfinałów. Naprawdę nie było żartów. Gratuluje Rafałowi. Niech pięknie reprezentuje drużynę Sylwii Grzeszczak w półfinałach - pisze Julia.
Uczestniczka zdradziła, jak wyglądała jej relacja z trenerką. Sylwia Grzeszczak dzwoniła do niej nawet w środku nocy!
- Kochani ale mi się trafiła trenerka w 'The Voice of Poland'. Kocham! Dziękuję za cudowny, zwariowany czas. Za wiarę we mnie, za telefony po 1 w nocy z hasłem 'możesz mi teraz pośpiewać?'. Będzie mi tego brakować. Za to jakim jest człowiekiem. Artystką! - pisze Stolpe.
Spodziewaliście się tego?