Allan Krupa to syn Edyty Górniak, który od niedawna próbuje swoich sił w branży muzycznej. 18-latek występuje pod pseudonimem Enso, a jego singiel "Lambada" obejrzało już blisko 600 tysięcy internautów. Dumna mama trzyma kciuki za syna, ten zaś nie ustaje w próbach podbicia rapowej sceny; niedawno wystąpił nawet na jednej imprezie z Leonem Myszkowskim, synem Justyny Steczkowskiej.
W sierpniu br. Allan Krupa zaskoczył wszystkich swoją metamorfozą - syn Edyty Górniak schudł 15 kilogramów. Niejeden mógłby pozazdrościć mu formy! Do ćwiczeń zmotywował również mamę. Wygląda jednak na to, że sam Allan postanowił "dać sobie na luz".
22 listopada "Fakt" przyłapał syna Edyty Górniak na zajadaniu bagietki czosnkowej. Syn Edyty Górniak zaopatrzył się również w napoje gazowane. Zgodnie z dostępnymi w sieci tabelami kalorii 100 gramów przysmaku, którym delektował się Allan Krupa, to ok. 300 kcal. Tabloid zapytał go o ten wyjątek w diecie.
- Śpieszę z wytłumaczeniem. Od jakiegoś czasu przyjąłem nową taktykę żywieniową, która opiera się na jedzeniu jedynie niezdrowych rzeczy - tłumaczył "Faktowi" Krupa. - Amerykańscy specjaliści żywieniowi, współpracujący również ze światowymi artystami, poprzez serię specjalistycznych badań ocenili moją urodę i poziom piękna tak wysoko, że zostało mi zalecone natychmiastowe przytycie. Cel to zmniejszenie zainteresowania moją osobą płci żeńskiej, by nie ingerowało to w żaden sposób w związek z moją ukochaną. Pozdrawiam serdecznie.
Jak widać, syn Edyty Górniak robi wszystko dla dobra związku! Niemniej warto przypomnieć, że pojedyncze "grzeszki" w diecie nie są niczym złym i mogą wręcz sprzyjać zachowaniu równowagi psychicznej. Grunt to zdrowy rozsądek!