W zeszłym roku Edyta Górniak pozwoliła Allanowi wyjechać na obóz przetrwania. Chłopiec nauczył się opatrywania ran, pierwszej pomocy i wrócił bardzo zadowolony. Nie zamierza poprzestać na jednym obozie. Chciałby zwiedzić najniebezpieczniejsze miejsca, podobno marzy nawet o spływie Amazonką! Niestety w każdej swojej wizji jest z mamą, a ta nie wyobraża sobie spania pod gołym niebem!
- Edi nie dałaby sobie rady w spartańskich warunkach. Panicznie boi się pająków, robaków, które przenoszą egzotyczne choroby, więc spanie pod namiotem nie wchodzi dla niej w grę - mówi informator Gwiazd.
- Allanek rok temu świetnie dał sobie radę na obozie przetrwania, więc nie zabrania mu takiego wyjazdu. Ma już kilka takich obozów na oku dla niego i ma nadzieję, że zgodzi się sam wyjechać. Wtedy ze spokojną głową będzie mogła wylecieć do ukochanego Los Angeles - tak Górniak chciałaby rozwiązać problem wspólnych wakacji na obozie przerwania.
Zobacz: Ślub Szulim już w sierpniu