Syn księdza był prześladowany za kobiecość! "Musiałem uciekać do domu z plecakiem"

Po wyczerpującym castingu modele i modelki, którzy zakwalifikowali się do nowego sezonu "Top Model", nie mają czasu na odpoczynek! Właściwie od razu po wejściu do Domu Modeli poddano ich metamorfozom, które nie wszystkim przypadły do gustu. Widzowie uznali, że Olga została wręcz oszpecona przez fryzjera gwiazd! W kolejnym odcinku modeli odwiedziły gościnie: wokalistka Ewa Farna, influencerka Wersow oraz szefowa kuchni Jagna Niedzielska. Każda z pań miała przewodzić jednej z grup. Uczestnicy wraz z Ewą Farną mieli przygotować sesję poruszającą temat bodypositive, z Wersow - hejtu, natomiast z Jagną - zero waste. Wyjątkowe zadania skłoniły niektórych do szczerych wyznań. 22-letni Mikołaj Krawiecki jest synem księdza, który już podczas castignu wspomniał o traumatycznych wydarzeniach z dzieciństwa.

Mikołaj szczerze o swoim dzieciństwie. Koledzy byli bezlitośni!

Mikołaj trafił do drużyny Wersow, której zadaniem było zaprezentowanie na zdjęciach hejtu. Influencerka stwierdziła, że prędzej czy później uczestnicy będą musieli zmierzyć się z tym przykrym doświadczeniem. Zasugerowała, że jest to nieodłączny element bycia rozpoznawalnym. Grupa wpadła na pomysł, by do jednego zdjęcia panowie założyli kobiece ciuchy. Podczas zakładania strojów, Kacper wspomniał, że nie czuje się zbyt komfortowo. Mikołaj zareagował na to szczerością.

- Ja całe życie mam styczność z hejtem. Po prostu no, zawsze byłem bardziej kobiecy niż inni faceci. Ja po prostu musiałem uciekać do domu z plecakiem, żeby mnie gdzieś nie wrzucili. Musiałem uciekać, żeby mnie nie rozebrali i nie powiesili ubrań na bramce. Taka przemoc czy to na tle takim zwyczajnym, czy seksualnym to ona niszczy człowieka. Jestem pierwszy raz w sukience, choć byłem ministrantem u taty, ale tam chodziliśmy w złotych - powiedział.

Mikołaj poradził sobie nie tylko podczas sesja, ale także w roli aktora! Drugim zadaniem uczestników było odegranie miłosnych scenek w bibliotece. Niestety, nie wszystkim poszło dobrze. Z programem pożegnał się Bartosz Kloch, który od urodzenia przemierza świat na protezach.

Jak uczestnicy "Top Model 10" prezentują się w nowych wizerunkach? Zajrzyj do poniższej galerii.