Syn Madonny jada na śmietnikach
Madonna jest jedną z najbogatszych gwiazd na świecie. Aktualnie jej majątek jest wyceniany na 850 milionów dolarów, więc wokalistka pławi się w luksusach. Tymczasem jej adoptowany syn David Banda musi szukać jedzenia po śmietnikach. Jak to możliwe?
Dawid Banda to młody muzyk, który obecnie mieszka w Bronksie. Gwiazdor prowadzi aktywnie swoje konto na Instagramie i właśnie tam wyznał, w niezwykle emocjonalnym wpisie, że musi "szukać" jedzenia po ulicach Nowego Jorku!
Dlaczego syn Madonny nie ma co jeść?
- To cudowne doświadczenie, kiedy jest dziewiąta wieczorem, jestem głodny i zdaję sobie sprawę, że nie mam wystarczająco pieniędzy, aby coś kupić i szukam jedzenia na śmietnikach - opisał syn Madonny.
Madonna jest jedną z najbogatszych gwiazd na świecie z majątkiem szacowanym na 850 milionów dolarów, David zdecydował się żyć na własną rękę. Zamieszkał z dala od matki i aby zarobić na swoje utrzymanie, uczy gry na gitarze.
- Kocham to. Nie jestem sam, mam przy sobie moją dziewczynę - mówił syn Madonny o ukochanej Marii Atueście.
Davida adoptowali w 2006 roku Madonna i jej eks mąż mężem, Guy Ritchie. Dziecko urodziło się w Malawi. Nie jest do końca jasne, kiedy dokładnie David opuścił dom matki. Czy stoją za tym jej liczne romanse z coraz młodszymi kochankami? Na razie David twierdzi, że jest szczęśliwy szukając jedzenia na śmietnikach i podobno nie żałuje decyzji o wyprowadzce.