- Martyniuk Junior to tabu. Wszyscy wiedzą, jak jest, ale nikt się za bardzo nie wychyla. Mówi się, że prezes jest wściekły. Lubi Zenka, plus zainwestował w niego fortunę, ale to, co wyprawia jego syn, jest nie do przyjęcia. Dopóki obrażał innych artystów, nikt na to nie zwracał uwagi. Teraz sytuacja zmieniła się diametralnie. Nawoływanie do obalenia rządu nie przejdzie bez echa i na 100 procent odbije się na relacjach TVP z Zenkiem. To pewne - informuje Plejada.pl.
To nie wszystko ostatnio Daniel M., oczernił jeden z hoteli w Białymstoku. Potem okazało się, że syn Zenka Martyniuka nigdy w nim nie był. - Pan Daniel M. NIGDY nie był Gościem naszego Hotelu. Cała sprawa zostanie przekazana na drogę sądową - czytamy w komunikacie Hotelu Santana na Instagramie.
Syn Zenka Martyniuka potem przeprosił. - Uległem pewnej manipulacji dostałem fałszywe info i nie sprawdziłem tego osobiście - napisał Daniel. Wcześniej na swoim InstaStory w mocnych słowach krytykował hotel. - Podaje się tam skiśnięte piwo, w ogóle wszystko jest zepsute! Cały hotel Santana jest bardzo zepsutym hotelem, łóżka przeżerają mole, w ogóle nie warto tam być! -mówił.
Zenon Martyniuk odniósł się do "wybryków" swojego syna.
- Ja nie czytam takich plotek, więc nie wiem, o co chodzi, ale nikt w tej sprawie się ze mną nie kontaktował. O żadnym zerwaniu współpracy nie ma mowy. Ja to jestem ja, a syn to jest syn. Dzwonił do mnie organizator koncertu w TVP, bo w niedzielę gramy zakończenie lata i wszystko się odbędzie zgodnie z planem - powiedział artysta w rozmowiue z sewisem Plotek.
Wstrząsające wyznanie Zenka Martyniuka o MAŁŻEŃSTWIE syna Daniela. "Tak naprawdę..."
Daniel Martyniuk obraził Kamila Bednarka. JEST ZASKAKUJĄCA RIPOSTA! Tylko u nas
Syn Zenka Martyniuka wrócił do byłej ukochanej?! Szokujące zdjęcia TYLKO U NAS