Syn Olbrychskiego sięgnął dna. Konieczna była terapia. Jak wyglądają dziś jego relacje z ojcem?

2025-02-20 5:22

Rafał Olbrychski (53 l.) przez lata zmagał się z demonami przeszłości. Trudne relacje z ojcem Danielem Olbrychskim (79 l.) oraz uzależnienie od alkoholu i narkotyków sprawiły, że jego życie dalekie było od ideału. W przeszłości nie ukrywał żalu do słynnego ojca i otwarcie mówił o trudnych emocjach. Dziś jednak patrzy na świat inaczej – nie tylko uporał się z nałogiem, ale i naprawił relacje z tatą. Jak wygląda jego nowe życie?

Życie Rafała Olbrychskiego nie było usłane różami. Syn Daniela Olbrychskiego już jako nastolatek zaczął nadużywać alkoholu i narkotyków. Gdy dorósł, nie krył żalu do słynnego taty za to, że wychowywał się bez niego. W jednym z wywiadów ogłosił nawet, że "kontakty z ojcem nie są dobre, nigdy nie były i nigdy nie będą". Dziś na szczęście Rafał może poszczycić się tym, że udało mu się wyjść na prostą. Uporał się nie tylko z uzależnieniem od alkoholu, ale i z przykrym dzieciństwem.

Przeczytaj także: Rafał Olbrychski stracił syna. Teraz mówi o alkoholu i narkotykach

Przed laty z jego ust padło wiele gorzkich słów pod adresem Daniela Olbrychskiego. 

Nie lubię i nie chcę wspominać swojego dzieciństwa. Jest ono dla mnie jak rozdrapywanie ran. W moim dzieciństwie nie było niemal nic pozytywnego. Byłem wychowywany przez babcię i mamę, a z ojcem nie widywałem się za często, praktycznie wychowywałem się bez niego. Ciągle był zajęty pracą i różnymi kobietami - powiedział Rafał Olbrychski w 2009 roku.

Jego wypowiedź nie pomogła ich relacji. Po latach Rafał bije się w pierś.

Miałem wtedy głęboką potrzebę, by to powiedzieć. Siedziało to we mnie i nie umiałem tego inaczej przepracować. Dziś żałuję tych słów. O pewnych sprawach nie powinienem był mówić publicznie. Tata nie był zadowolony i miał do tego pełne prawo - powiedział przed rokiem w rozmowie z Plejadą. 

W najnowszym wywiadzie Rafał Olbrychski wyjawił, jak wyglądają dziś jego relacje z ojcem. Okazuje się, że czas zagoił rany i uspokoił nastroje obojga.

Różnie między nami bywało. Raz świetnie, innym razem gorzej, były konflikty itd. W którymś momencie, tak po prostu, usiadłem i stwierdziłem: przecież to wszystko już nie ma najmniejszego znaczenia! Mamy jeszcze ten kawałek czasu przed sobą, oby jak największy, i po prostu wykorzystajmy go. W momencie, kiedy tak zacząłem myśleć, to z jego strony też pojawiła się podobna reakcja. Nasze relacje w dużym stopniu ozdrowiały - wyznał w rozmowie z "Twoim imperium". 

Aktor opowiedział też, jak poradził sobie z alkoholizmem.

Doszedłem do ściany, upadłem na dno. Przyznałem, że jestem alkoholikiem i potrzebuję pomocy. (...) Dopiero gdy trafiłem do grupy AA i na profesjonalną terapię, nastąpił przełom - opowiedział. 

Dziś Rafał trwa w trzeźwości.

Podjąłem decyzję, że będę żył trzeźwy i widział świat takim, jaki jest. (...) Może zabrzmi to pompatycznie, ale dziś czuję, jakbym narodził się na nowo. Trudno opisać to uczucie, kiedy uczysz się żyć i patrzeć na świat trzeźwym okiem. To genialne! - podkreślił z ulgą.

Super Express Google News
Autor:
Była aktorką, żoną Olbrychskiego i "Czterdziestolatka". Jej grób trudno odnaleźć
Sonda
Czy uważasz, że Daniel Olbrychski jest dobrym aktorem?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki