Robert Stockinger odchodzi z "Dzień dobry TVN". Powodem problemy zdrowotne
Robert Stockinger rezygnuje z pracy w "Dzień dobry TVN" - dowiadujemy się z mediów społecznościowych. Syn Tomasza Stockingera poinformował fanów o swojej decyzji za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak wyznał mężczyzna, który przez kilka lat pracował w "DDTVN" jako reporter, wykazując się profesjonalnym podejściem do obowiązków oraz sporym poczuciem humoru, rezygnuje z obowiązków zawodowych ze względu na problemy zdrowotne.
"Panie i panowie, na razie znikam z @dziendobrytvn. Czujni widzowie słyszeli, że od kilku tygodni tracę głos. Biorę się z wrogiem, czyli polipem krtani, za łby. Zobaczymy, kto kogo" - napisał Robert Stockinger na Instagramie.
Czym są polipy krtani?
Polipy krtani to zmiany, które zazwyczaj nie zagrażają życiu ani zdrowiu chorych. Towarzyszą im jednak uciążliwe objawy, jak choćby suchy, męczący kaszel czy duszności. Mogą one powstać m.in. na skutek przeciążenia narządu głosu, zaburzeń hormonalnych oraz urazów struktur krtani.
Robert Stockinger: kto to?
Robert Stockinger prywatnie jest synem Tomasza Stockingera. Ma na swoim koncie gościnny występ w "Klanie", uczestniczył w także w kampanii reklamowej jednego z czołowych producentów napojów gazowanych. Przez ostatnie lata Robert Stockinger był związany ze stacją TVN - pracował w "Dzień dobry TVN" jako reporter.