Szalona noc Magdaleny Cieleckiej: Ich dwóch - ona jedna

Zabawa zaczęła się, gdy jeszcze było widno. Magda ze swoim przyjacielem wybrała się do modnej knajpki w Śródmieściu. Tam już byli inni, kilku kolegów z show-biznesu. Było miło. Wino, głośne śmiechy, zabawa.

Część towarzystwa wróciła jednak do domu, a Magda ze swoim czarnowłosym przyjacielem ruszyła w miasto. Przytulali się, całowali. Widać, że iskrzyło między nimi. Ale najwyraźniej oboje nie chcieli jeszcze wracać do domu. Mieli jeszcze ochotę na zabawę, na towarzystwo. Szczęście ich nie ominęło.

Z Jackiem Poniedziałkiem bawili się na całego

Ledwie uszli kilka kroków, a natknęli się na aktora Jacka Poniedziałka (48 l.). I dalej zaczęli się bawić we trójkę. Widać, że tego wieczoru energia Magdę rozpierała. Zostawiła nawet swojego przyjaciela i padła w ramiona kolegi po fachu. Długo ich nie było, więc partner zaczął się niecierpliwić. Trochę się zdenerwował, gdy zobaczył szalejącą Magdę i Jacka. Ale oni mieli tyle czułości w sobie, że chętnie się nią podzielili.

I znowu zrobiło się wesoło. Wszyscy razem przytulali się do siebie, gładzili po włosach, policzkach. Ach, jak miło było patrzeć, jaka zapanowała zgoda.

Ale Magda to szalenie zapracowana aktorka. Gra w filmach, serialach, na teatralnych deskach. Należy jej się odpoczynek i zabawa...