- Emocje są ogromne! Staram się dopasować zawsze tak, aby być w tym "mainstreamie" (głównym nurcie, sposobie myślenia - przyp. red.). Ten środek wydarzeń daje mi również możliwość poczucia dawki emocji, które przekazuję widzom" - opowiada Szaranowicz.
Dla przypomnienia znaleźliśmy kilka ciekawych cytatów z wydarzeń sportowych komentowanych przez Włodzimierza Szaranowicza: "Leć Adaś, leeeć... po złoto", "Nawet skoczkom zdarzają się czasami ludzkie odczucia...", "Wiatr cofnął Małysza o jakieś 4 metry...", "Schmidta wypłaszczyło po wybiciu z progu", "Szuka, szuka powietrza...:.
Jednak komentator z piętnastoletnim stażem pracy ma do tego wszystkiego dystans.
- Cieszę się, gdy mogę być przy takich imprezach sportowych. To właśnie wtedy coś we mnie narasta i mogę przekazać esencję takiego wydarzenia, które odbywa się na skoczni czy na stadionie- mówi.
My również się cieszymy.