O każdym związku Antka Królikowskiego było głośno, ale o tym w szczególności. Gdy poznał Julię, miała zaledwie 18 lat. On już wtedy miał 28, a na koncie związek z o rok starszą od niego Laurą Breszką (30 l.), która ma dziecko z poprzedniego związku. Oboje poznali się w różnych miejscach życiowych i po różnych doświadczeniach. Wcześniej czy później to musiało dać o sobie znać.
– Mieliśmy inne oczekiwania od życia. I inne plany, chociaż nasze osobowości pasowały do siebie. Mamy takie samo poczucie humoru. Uwielbiam z nim rozmawiać. Jestem przy nim bardzo otwarta, a on przede mną. Po prostu nasz czas się rozminął. Poznałam go trochę za wcześnie – wyznała właśnie Julia w magazynie „Viva!”, potwierdzając koniec miłości.
Pierwszy zgrzyt wyszedł w marcu zeszłego roku na planie programu „Story of my life”. Julia i Antek, opowiadający w telewizji o swoim związku, zostali zapytani o to, jak widzą siebie za 10 lat.
Rozstanie Wieniawy i Królikowskiego - poszło o dzieci?
– Chciałabym mieć na koncie 2-3 płyty, kilka filmów, ale niekoniecznie chciałabym mieć jeszcze dzieci... Zawsze chciałam najpierw spełnić wszystkie swoje marzenia, a dopiero później usiąść i ustatkować się i wtedy ewentualnie myśleć o rodzinie – powiedziała szczerze Julia.
Antkowi zrzedła mina. Zaczął błądzić wzrokiem po studiu.
– No... Myślę, że fajnie byłoby kiedyś zacząć coś takiego organizować (mieć dzieci)... – dukał, chcąc uciąć temat i zwrócił się do partnerki: – Muszę się zastanowić nad tym. Ja już muszę robić dzieci jakieś, no wiesz...
– Ja jeszcze nie planuję takich rzeczy. Dopiero wyrwałam się z liceum – podsumowała temat Julia.
Niestety, rozstanie nie przebiegło w miłej atmosferze. Antek robi dobrą minę do złej gry, a Julia jest na niego coraz bardziej wkurzona. Kilka dni temu wysmarowała mu nawet komentarz na Instagramie: „Odpisuj mi na wiadomości, a nie udawaj, że twoje życie jest piękne”.