Kiedy pojawiły się pierwsze informacje o nowej parze w show-biznesie, reakcje był różne. Jedni nie mogli się nadziwić, że Marina Łuczenko, piosenkarka i Wojciech Szczęsny, piłkarz, mogą być ze sobą i znaleźć wspólny język. Inni widzieli, że ten związek to nie przelotna miłość, ale coś poważniejszego. Na szczęście rację mieli ci drudzy i dziś Marina i Wojtek są szczęśliwym małżeństwem.
Niedawno dali wywiad dla magazynu "Viva!". Okazuje się, że Szczęsny pozytywnie wpływa na swoją żonę. - Pozwoliłam mu poznać wszystkie swoje słabości i obawy. Faceci zazwyczaj myśleli, że jestem niedostępna, pewna siebie, arogancka i zarozumiała. To była moja forma obrony, bo jestem bardzo wrażliwa, łatwo mnie zranić - wyznała Marina. - Nie chciałam jednak przed nikim się tak otwierać i trzymałam dystans. Niedawno Wojtek żartobliwie powiedział "Oswoiłem dzikie zwierzątko". Przy nim nie boję się pokazywać swoich słabości - dodała piosenkarka.
Zobacz: Wojciech Szczęsny i Marina Łuczenko w Wenecji. Romantyczny wypad pary [ZDJĘCIE]