Tomek i Michał traktują swój związek bardzo poważnie. Do tego stopnia, że postanowili wziąć ślub.
- Tak, oświadczyłem się Tomkowi - potwierdza nam Witkowski. - Spytałem się, czy on się zgadza i powiedział "tak". Teraz się zastanawiamy, jak pięknie zorganizować te zaręczyny - dodaje. - Każdy myśli, że to tylko żarty, że taki zboczek jak Witkowski chce być w stałym związku z Jacykowem. A my na poważnie jesteśmy zaręczeni - mówi Michał.
Radości z zaręczyn nie kryje również Jacyków. - Dziękuję bardzo za gratulacje. Szczegółów nie zdradzę, bo to rzecz bardzo intymna - mówi nam Jacyków.
Ale to nie koniec sensacji związanych z tą parą. Choć w Polsce nie udziela się ślubu parom gejowskim, to w podziemiu takie uroczystości przypominające oficjalne zawarcie mał-żeństwa są na porządku dziennym.
- W niektórych parafiach, np. w Warszawie, po cichu księża udzielają błogosławieństwa parom homoseksualnym. Jest wielu duchownych, którzy rozumieją potrzeby gejów i lesbijek. Takie śluby są obecnie niezwykle popularne - ujawnia Robert Biedroń (33 l.), prezes Kampanii Przeciwko Homofobii.
Duchowni oficjalnie nie zgadzają się na śluby osób tej samej płci. Jednak faktem funkcjonowania takiego podziemia nie jest zdziwiony ks. Janusz Koplewski (49 l.), spowiednik gwiazd.
- Nie jestem tym specjalnie zaskoczony. Jest podziemie aborcyjne, więc może być i takie podziemie - mówi szczerze w rozmowie z "Super Expressem". - Co spotka takiego księdza, jeśli taki fakt wyjdzie na światło dzienne? Czeka go suspensa, kara nałożona przez wyższe władze kościelne. Kara może być różna, łącznie z pozbawieniem godności kapłańskiej - dodaje.
- Istotą związku małżeńskiego jest spłodzenie i wychowanie dzieci. Jak mają spłodzić go dwaj mężczyźni?! Oni robią z tego kabaret, dla nich taki ślub to jest zabawa. To karygodne! - tłumaczy nam kaznodzieja.