Grażyna Wolszczak nie ukrywa, że lubi bawić się modą i zmianami na głowie. Na przestrzeni lat miała już różne fryzury i długości włosów, jednak taki ma chyba po raz pierwszy. Co ciekawe sama przyznaje, że decyzja o tej metamorfozie nie była przemyślana i całkowicie zdała się na swojego fryzjera.
MUSISZ TO ZOBACZYĆ: Grażyna Wolszczak w negliżu. Zachwala koleżanki bez kostiumów kąpielowych [Zdjęcia]
Wolszczak i jej nowa fryzura
Na swój profil na Instagramie aktorka wrzuciła zdjęcie z premiery sztuki "Victoria TRUE WOMAN SHOW”w teatrze „Garnizon Sztuki” w Warszawie. Od razu w oczy rzuca się nowy kolor włosów Wolszczak, który jest bardzo jasny.
"Niesamowite ile komentarzy w sieci potrafi wywołać taki drobiazg jak zmiana koloru włosów!!Śpieszę donieść, ze nie są to przemyślane decyzje, to tylko porywy fantazji mojego fryzjera @bartekjanuszhair , którym poddaję się bez większych dyskusji. Wczoraj przyszłam z sugestią, żebyśmy delikatnie przyciemnili, a on na to „wręcz przeciwnie, robimy jaśniejsze”. „Acha” powiedziałam i po 2,5 godziny ??? wyszło właśnie tak! ??", napisała na Instagramie.
Wolszczak dodaje, że chyba większości niezbyt podoba się ta zmiana, chociaż oczywiście są też głosy na tak. Co ciekawe, aktorka wyznaje, że jest gotowa na jeszcze większe szaleństwa.
Chciałaby zaszaleć
Okazuje się, że gwiazda wcale nie przestraszyła się tak odważnej zmiany. Gdyby nie praca, która w pewnym sensie ogranicza jej możliwość ingerowania we własny wygląd, zdecydowałaby się na jeszcze odważniejsze kroki.
"Gdybym nie była aktorką, z całą pewnością sięgnęłabym także po niebieski i zielony! Już widzę ten zawał serca produkcji @nawspolnej_tvn czy @pierwszamilosc jak wpadam na plan z fioletem na głowie ???Zabawa modą tez mnie kręci! Nie do końca mam do siebie zaufanie w tej dziedzinie, więc wdzięczna jestem za wsparcie, którego szukam zwykle w panice, na ostatnią chwilę!", dodała.