Szok! Fani mastrurbują się oglądając teledysk Cleo

2018-07-27 11:09

W sieci zawrzało. Piosenkarka Cleo opublikowała teledysk bez cenzury do piosenki "Eva", co wywołało lawinę komentarzy. Pod postem na oficjalnym fanpage’u wokalistki rozgorzała "interesująca" dyskusja, w której część fanów dała upust emocjom...

Cleo wie, jak podgrzać atmosferę. Już kilka dni przed premierą teledysku do piosenki "Eva" media w całym kraju rozpisywały się na temat rozbieranych scen z udziałem gwiazdy. Prawda wyszła na jaw we czwartek, kiedy to zadebiutował w sieci klip "bez cenzury". Okazało się, że w scenach, które w postprodukcji przykryto pikselami, Cleo ma na sobie beżową bieliznę! Piosenkarka promując nagranie dodała mem z napisem "koniec walenia" pod którym rozgorzała zaskakująca dyskusja.

- Ja wiedziałem, że ty dbasz o wyobraźnię swoich fanów

- Oj tam, oj tam. Od razu koniec... Każdy waleń ma dwa końce

- Ile tu się wylewa nasienia, to jest aż niemożliwe"

- Majtki i stanik nie przeszkodziły nikomu w tym, żeby sobie dalej wa*ić - czytamy w komentarzach (zachowano oryginalną pisownię).

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki