Jeszcze kilkanaście lat temu obrazek biegających małych golasów po plaży był wakacyjną codziennością. Ale dziś rodzice świadomi niebezpieczeństw, jakie czyhają na ich dzieci, nie wypuszczają już swoich pociech z domu z gołą pupą. To nie tylko niehigieniczne, bo publiczne plaże nie należą do najczystszych, i niewygodne, bo piasek dostaje się w rożne części ciała i ociera boleśnie, ale przede wszystkim niebezpieczne, bo nie znamy intencji ludzi przebywających na plaży i nagie dziecko może stać się obiektem zboczonych fantazji pedofila.
Dlatego też jakież było zdziwienie, gdy na plaży w warszawskim Wilanowie po drewnianym tarasie, wśród tłumu plażowiczów piękna i lubiana pogodynka spacerowała z nagą córeczką Hanią. Widok raził, bo inne dzieci odziane były w stroje kąpielowe.
Zobacz: Paulina Sykut w ciąży! Pogodynka potwierdza dobrą wiadomość