Anglojęzyczni znajomi Hanny Lis uznali jeden z jej wpisów na Instagramie za tzw. comming out. Zaczęli zasypywać ją pytaniami oraz gratulacjami za odwagę. Skąd to nieporozumienie? Wszystko przez anglojęzyczny wpis Hanny Lis, którego dosłowne tłumaczenie brzmi w następujący sposób: - Zawsze lubiłam moją pracę, ale teraz kocham ją jeszcze bardziej. To stało się dzisiaj. Spotkałam kobietę, która mnie kocha od 25 lat - brzmiały słowa dziennikarki, która w ten sposób chciała wypromować kolejny odcinek nowego autorskiego programu "Między słowami".
Hanna Lis uznana za lesbijkę
To jedno zdanie sprawiło, że Hanna Lis została uznana za lesbijkę. Okazało się, że wpis to komentarz błędnie przetłumaczony przez automatyczny translator. W oryginalnym poście Lis napisała, że swojego gościa podziwia od 25 lat.
- Od wczoraj tłumaczę moim zagranicznym znajomym, ze zmiany w moim życiu nie zaszły aż tak daleko i że orientacja niezmiennie ta sama. Hugs, dobrego morning!!! - wytłumaczyła Hanna Lis