Justyna Szywała w programie "Rolnik szuka żony 4" wysłała list do Karola. Niestety zawzięta walka o serce wrażliwego rolnika zakończyła się niepowodzeniem. Choć pierwsze spotkanie Justyny i Karola było przesycone emocjami, to ostatecznie mężczyzna podziękował wszystkim przybyłym na gospodarstwo kandydatkom, a związał się z Jagodą, którą poznał poza kamerami. Justyna i Sara nie kryły zdumienia, gdy Karol podczas finału zdradzał kulisy znajomości z Jagodą. Nie od dzisiaj wiadomo, że program "Rolnik szuka żony 4" otwiera przed uczestnikami wiele możliwości. Nawet ci, którzy zostali odrzuceni nie mogą narzekać na brak zainteresowania. Czasem prawdziwe uczucie rodzi się na planie, ale już poza kamerami (tak było w przypadku Dawida i Kasi z 3. edycji). Czy teraz podobne uczucie zrodziło się między Justyną a Zbyszkiem?
Justyna i Zbigniew z Rolnik szuka żony 4 są parą?
Justyna od samego początku swojego udziału w "Rolnik szuka żony 4" wzbudzała ogromne zainteresowanie. Bez dwóch zdań była jedną z najbardziej barwnych postaci tej edycji. Co ciekawe, w przeszłości wystąpiła w pikantnym show Polsatu pt. "Gra wstępna", czego się nie wypierała. Ostatnio kobieta udzieliła wywiadu dziennikowi "Fakt". Wyznała w nim, że po zakończeniu programu nawiązała kontakt ze Zbigniewem. Justyna zasugerowała, że najwyraźniej spodobała się rolnikowi.
– Gdy nagrywaliśmy odcinek finałowy, to już wtedy rozmawialiśmy ze sobą przez internet. W pewnym momencie Zbyszek zaproponował, że do mnie zadzwoni. Ta rozmowa trwała godzinę, później zaproponowałam, że może spotkamy się na kawę. Zbyszek początkowo się zgodził, jednak później odwołał to spotkanie. Uznałam: ok, nie będę się narzucała. Kilka dni później odezwał się i wytłumaczył, ze bał się hejtów i tego, że ktoś może nas zobaczyć razem. Wiedział, że bardzo przeżyłam negatywne komentarze na swój temat i chciał tego uniknąć. Zbyszek zaproponował nieśmiało, żebym przyjechała do niego, Mówił, że na wsi nikt nie będzie nas obserwował, będziemy mogli spokojnie pójść na spacer. Zgodziłam się. Zbyszek wyjechał po mnie na dworzec, a w samochodzie czekała na mnie czerwona róża, która po ponad 20 dniach wciąż stoi w wazonie. Poszliśmy na spacer, poznałam jego kuzynkę i kuzyna. Rozmawialiśmy cały czas, graliśmy w scrabble. Rano odwiózł mnie na dworzec. Miał nadzieję, że spóźnię się na pociąg i zostanę u niego dłużej - opisała kulisy swojej znajomości ze Zbyszkiem Justyna.
Justyna Szywała aktualnie mieszka w Londynie. To duża odległość i Zbigniew trochę się nią martwi. Jednak kobieta dodała mu otuchy rzucając hasło: "jak się chce, to się znajdzie sposób, a jak się nie chce, to się znajdzie powód, żeby się nie spotkać". Czy są parą? Ta odpowiedź nie padła jednoznacznie. Jakkolwiek Zbigniew zaskoczył Justynę kupując bilety lotnicze do Londynu. To już pewne - razem spędzą sylwestra. "Zobaczymy, co z tego będzie dalej" - podsumowała wywiad Justyna.
Czy jesteś prawdziwym fanem "Rolnik szuka żony"?