Kamila z 8. edycji "Rolnik szuka żony" podjęła decyzję, którą zadziwiła wielu widzów programu TVP. Rolniczka sama przyznała, że wybór padł w ostatniej chwili. Kamila zdecydowała, że chce poznać bliżej Adama, przez co odrzuciła w finale Tomasza. Ostatecznie nie ułożyła sobie życia z żadnym z uczestników. Tomasz zdobył się na to, aby powiedzieć prawdę o tym, co poróżniło go z piękną rolniczką. Natomiast Adam pogodził się z tym, że Kamila nic do niego nie czuła i związał się z Teresą, która walczyła o serce Stanisława! To wywołało prawdziwy szok u fanów, ale również zadowolenie, że tej odrzuconej dwójce się powiodło. Adam zamieścił na Instagramie nagranie, informując o spotkaniu z Jankiem - trzecim kandydatem Kamili. Panowie wybrali się do Białegostoku. Wygląda na to, że bardzo się polubili.
Siemanko, niespodzianka! Nie spodziewaliście się tego. Niestety to nie jest Tereska, jest Janeczek, najwspanialszy chłop pod słońcem - przywitał się z internautami Janek.
Zobacz zdjęcia i przejdź do dalszej części artykułu.
Galeria niżej: Sebastian z "Rolnik szuka żony" udowadnia, że nie jest gejem. Co za afera!
Polecany artykuł:
Na nagranie Adama zareagowała Kamila. Rolniczka nazwała panów "śmieszkami" i otrzymała od nich zaproszenie do wspólnej zabawy. Kamila odpisała: - Wy znacie mój adres, więc zapraszam. Fani próbowali przypomnieć jej to, że straciła swoją szansę. Oto, co jej odpowiedzieli: - Ja do tej pory nie mogę zrozumieć. Takich fajnych chłopaków miała, każdy z nich świetny i nie umiała wybrać. Czytaj dalej.
Kamila nie pozostawiła tej zaczepki bez komentarza: - Myślę, że panowie adwokatki nie potrzebują, bo sami pierwsi zaprosili. A pani w każdym fajnym mężczyźnie zakochuje się od razu?
Internauci nie kryli rozczarowania, że na nagraniu nie było właśnie Teresy. Liczyli na to, że zobaczą ją i Adama razem.