Syn "Chłopaka do wzięcia" nie żyje. Andrzej Piszczatowski miał tylko 50 lat
Andrzej Piszczatowski był synem „Pana Stasia”, gwiazdy "Chłopaków do wzięcia". Andrzej zmarł w wieku 50 lat, a informację o jego śmierci podał "Fakt" w nekrologu. Jego pogrzeb odbył się w środę 14 sierpnia 2024 roku. Pięć lat temu, w sierpniu 2029 roku musieliśmy pożegnać Stanisława Piszczatowskiego.
Andrzej Piszczatowski zmarł 7 sierpnia br. Jego pogrzeb odbył się 14 sierpnia w Bazylice Mniejszej w Węgrowie. Zmarłego żegnali bliscy oraz przyjaciele.
"Szkoda dobrego chłopa"
Stanisław i Andrzej Piszczatowscy w „Chłopakach do wzięcia” pokazywali, jak wygląda ich życie we wsi Krypy. Widzowie wspominają ich jako wyjątkowo zgrany duet. Po śmierci ojca wielu fanów programu obawiało się o losy Andrzeja.
- przykro bardzo ... szkoda dobrego chłopa a naprawdę mądrze gadał i z przyjemnością się go słuchało 😞😞😰 miejmy nadzieję że syn się pozbiera bo to tata dbał o niego i w ryzach wszystko trzymał ... ehhh życie .......dziś jesteś jutro cie nie ma 😢 kondolencje dla syna [*] - pisali wierni widzowie "Chłopaków do wzięcia" na oficjalnym profilu programu na Facebook-u.
- Człowiek, który ciężko pracował ale uśmiechnięty i pozytywny. Kochał świat i wrażliwy był na kobiecy urok. Ogromna szkoda. Wyrazy współczucia dla syna ...
- Wypije „kawkie” w niebie. To była najbardziej pozytywna i charakterystyczna postać tego serialu. Człowiek bardzo pracowity, wesoły i bardzo kochał życie. Wyrazy współczucia dla najbliższych.