Kuba Wojewódzki jest bardzo aktywnym Facebookowiczem. Dziennikarz umieszcza na swoim profilu opinie dotyczące polityków, celebrytów, ale także reklamuje swój program. We wtorek zamieścił na nim także zdjęcie rozbitego samochodu. Z podpisu pod fotografią nie wynika, by celebryta żałował auta, które kosztuje ponad milion złotych.
Patrz też: EWELINA SZABELSKA, kolarka górska, to nowa dziewczyna Kuby Wojewódzkiego?
Skasowane Lamborghini Aventador to mocny wóz. Posiada 700 koni mechanicznych, które generuje silnik V12 o pojemności 6,5 litra. Pierwszą setkę osiągana w 2.9 sekundy, a jego maksymalna prędkość to 350 km/h. Superauto najwyraźniej nie spełniało oczekiwać Wojewódzkiego. Pod zdjęciem Kuba napisał, że "ten gejowski kolor" nigdy mu się nie podobał. Co więcej, sugeruje, że był to zamach.
Jak widać, auto warte ponad milion złotych, było jedynie zabawką Wojewódzkiego, po której nie będzie długo płakał (o ile faktycznie zostało rozbite).