Choć produkcja bardzo zabiegała o to, by Edyta Górniak wzięła udział w kolejnej edycji show "The Voice of Poland", gwiazda okazała się nieugięta. Choć, jak sama przyznaje, decyzja o rezygnacji z programu była dla niej trudna.
- Przez ostatnich kilka tygodni spoczywało i ciążyło na moich ramionach kilka ważnych decyzji. (…) Mimo wielu życzliwych rozmów i starań zarówno ze strony produkcji programu „The Voice of Poland” jak i Telewizji Polskiej, niestety nie mogłam przyjąć zaproszenia do programu w tym sezonie. Przepraszam wszystkich fanów tego formatu. To była dla mnie wewnętrzna batalia i ostatecznie bardzo trudna decyzja – wyznała Edyta Górniak w swoim oświadczeniu.
NIE PRZEGAP: Andrzej Piaseczny przyłapany na plaży z piękną brunetką. Gorące zdjęcia!
Diwy nie przekonała nawet kolosalna kasa, która była proponowana jej za udział w show. Według naszych informacji Edyta Górniak mogła zaroić nawet o 500 tys. zł za sezon. Gwiazda zapewnia, że jej decyzja podyktowana jest innymi zobowiązaniami zawodowymi.
ZOBACZ TAKŻE: Edyta Górniak chciała pięknie wyglądać, a polała się krew! Potworna krzywda. Drastyczne ZDJĘCIA diwy
- Projekty te wymagają ode mnie staranności i pełnej koncentracji, podobnie jak wypełnienie z oddaniem i zaangażowaniem roli trenera w tym programie. Nie byłabym w stanie wykonać w równym stopniu wszystkich zobowiązań – napisała szczerze.
Edyta Górniak liczy, że wróci do show w kolejnym sezonie w przyszłym roku.