Szokujące informacje o Dodzie. Miała załamania nerwowe. "Byłam na dnie"

Na co dzień Doda stara się być uśmiechnięta i radosna, ale przeszła już niejedno i do dziś ukrywała najmroczniejsze momenty swojego życia. Doda kilkukrotnie została dotkliwie zraniona przez mężczyzn. Jak właśnie wyjawiła, odbiło się to na jej zdrowiu psychicznym.

NIE PRZEGAP: Seksowna 68-letnia Grażyna Szapołowska kusi nad Bałtykiem. Ależ ona wygląda! Mamy zdjęcia

- Przeżyłam w swoim życiu trzy załamania nerwowe. Naprawdę byłam na dnie. Na dnie – podkreśliła artystka. - Oczywiście, nie były one spowodowane zawodowymi aspektami, tylko prywatnymi. Lizałam rany gdzieś w tajemnicy, w ukryciu, wyjeżdżałam za granicę. Starałam się to zrobić nie na oczach wszystkich, bo taki mam już charakter. Ale naprawdę wiem, co to znaczy zapukać do dna – wyjawiła na swoim Tik Toku. - To nie jest wstyd, by prosić o pomoc, żeby wstać z kolan i znowu na nowo pokochać siebie i życie. Są różne w życiu sytuacje i nie ma nic wstydliwego w nerwicy, depresji, ani załamaniach nerwowych. To są normalne, naturalne rzeczy – powiedziała fanom.

ZOBACZ TAKŻE: Doda wpuści kamery do sypialni?! Tego polska telewizja jeszcze nie widziała!

Doda poruszyła ten temat przejęta sytuacją swojej idolki Britney Spears (39 l.), która od 13 lat znajduje się pod kuratelą swojego ojca i jest pozbawiona praw do stanowienia o sobie przez to, że przeszła załamanie nerwowe. Doda jest wściekła!

- Jaki to w ogóle daje przykład młodzieży?! Nie przyznawaj się do żadnych swoich dysfunkcji psychicznych, bo cię, ku*wa, zamkną w domu? (...) To jest jakiś horror! Jak masz złamaną psychikę, to ją leczysz tak, jak złamaną nogę. Jeśli ja mam złamaną nogę, to nikt mnie nie zamyka w drewutni albo w schowku na miotły – porównała Doda i zaapelowała do wszystkich, by prosili o pomoc, gdy czują się źle: - Pamiętajcie, żeby się nigdy nie wstydzić, jeśli czujecie się psychicznie gorzej lub źle. Każdy ma prawo. Żyjemy pod ogromną presją – powiedziała.