Szokujące wyznanie Agnieszki Włodarczyk dotyczące ciąży. Tego się nie spodziewacie

2021-06-19 22:10

Agnieszka Włodarczyk spodziewa się narodzin swojego pierwszego dziecka, rozwiązanie już niebawem, Tymczasem gwiazda postanowiła na Instagramie podzielić się osobistym wyznaniem z fanami. Jak sama przyznała, to co mówi, może być dla wielu osób zbyt kontrowersyjne i bardzo niezrozumiałe. Agnieszka Włodarczyk wyznała jakie miała podejście do macierzyństwa i dlaczego nigdy należała ona do osób, które zaglądają do wózków i podniecają się ich „zawartością".

Fani wkurzyli Agnieszkę Włodarczyk! Wściekła aktorka wystosowała do nich apel

i

Autor: Instagram Fani wkurzyli Agnieszkę Włodarczyk! Wściekła aktorka wystosowała do nich apel

Niespodziewane słowa Agnieszki Włodarczyk o macierzyństwie

Agnieszka Włodarczyk już niebawem przywita na świecie swoje pierwsze dziecko. Z tej okazji postanowiła podzielić się za swoimi fanami dość osobistym wyznaniem. Gwiazda opublikowała na Instagramie zdjęcie swojego brzucha, który jest już pokaźnych rozmiarów. Końcówka ciąży skłoniła Agnieszkę Włodarczyk, by powiedzieć kilka słów o jej podejściu do macierzyństwa. Celebrytka przyznała, że to co uważa może być dla wielu osób kontrowersyjne i niewłaściwe. Przyszła mama wyznała, że wcześniej nie myślała o dziecku i potrzebowała czasu, by poczuć to w sobie. - Może to odrobinę kontrowersyjne( chociaż nie wiem dlaczego), ale ja tak naprawdę nigdy wcześniej nie chciałam mieć dziecka. Wszelkie zrywy czy pomysły, żeby je mieć wynikały raczej z oczekiwań innych wobec mnie. To zresztą najgorsze, co można zrobić pod presją?‍♀️ Nigdy nie należałam do osób, które zaglądają do wózków i podniecają się ich „zawartością”, nie zaczepiałam matek z maluszkami w celu odbycia rozmowy , a na wizję spędzenia paru godzin w samolocie obok płaczącego dziecka robiło mi się słabo. Myślę, że to się nie zmieni z czasem ?‍♀️ Owszem, tolerancja na czyjeś maluchy będzie większa, ale coś mi się wydaje, że zostanę jednak fanką głównie swojego? I chyba nie ma w tym nic złego, jest jak jest a ja jestem na tyle dorosła, żeby się do tego przyznać. Tak miałam od dziecka… Zawsze lgnęłam do osób w podeszłym wieku, wzruszali mnie starsi ludzie, i to z nimi wolałam spędzać czas, rozmawiać, czy dosiadać się do nich w parku:) Tak samo z wielkim entuzjazmem, spędzałam czas wsród zwierząt, o czym akurat doskonale wiecie? Zastanawiałam się nawet czy mam jakikolwiek instynkt macierzyński… I dopiero teraz w wieku 40 lat wiem, że go mam. Potrzebowałam do tego dojrzałości, odpowiedniego partnera, opieki z Jego strony, poczucia bezpieczeństwa- po prostu miłości❤️Dlaczego o tym piszę? Bo życie mi pokazało, że nie warto ulegać jakiejkolwiek presji otoczenia, dziadków, babć, partnerów czy wieku - napisała Agnieszka Włodarczyk. 

Parada Równości w Warszawie. Tęczowy marsz na ulicach stolicy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki