Noc z Elvisem - za coś takiego w latach 50. każda kobieta dałaby się pokroić. Ale jak donosi Rita Moreno (82 l.), te fanki, które się nie załapały na romans z piosenkarzem, niewiele straciły. Ówczesna gwiazda Hollywood i laureatka Oscara za rolę w "West Side Story" w opublikowanej właśnie książce przedstawiła swe liczne miłosne podboje. Opis romansu z Elvisem w 1957 roku szokuje... - Nasze randki niemal zawsze wyglądały tak: leżeliśmy na podłodze w mojej sypialni, a ja przez jego napięte spodnie czułam te słynne ruchy miednicy i... koniec! Po wszystkim! - wspomina gwiazda. - Gdy patrzyłam, jak zajada bekon, banany i masło orzechowe, myślałam, że to podnieca go bardziej niż seks. Umawiałam się z nim tylko po to, by Marlon Brando (80 l.) był zazdrosny - kwituje aktorka.
SZOKUJĄCE wyznanie KOCHANKI: Presley był KIEPSKI w ŁÓŻKU
2013-04-08
4:00
Parę słynnych ruchów miednicą i... koniec! Według sławnej aktorki Rity Moreno (82 l.) tak wyglądał seks z bożyszczem kobiet, Elvisem Presleyem (42 l.). Swoje chwile wątpliwej przyjemności z królem rocka opisała w wydanej właśnie autobiografii.