Justyna Steczkowska słynie z tego, że obsesyjnie dba o to, by jak najdłużej zachować młodość. Na razie wychodzi jej to całkiem nieźle, bo mało która gwiazda po 50. może pochwalić się takim ciałem. Nie przychodzi jej to łatwo. - Trzeba wstać z kanapy, trzeba się ruszać, trzeba ćwiczyć, trzeba pamiętać o tym, że ciało jest przekaźnikiem emocji, twoim wielkim skarbem i szanować je. Nie mówię obsesyjnie o nie dbać, chociaż każdy niech robi, co lubi, ale uważam, że należy szanować swoje ciało - tłumaczyła w rozmowie z Plotkiem.
Kiedy więc pojawiła się w jednym z hoteli, by zregenerować się po pracowitym początku roku, musiała pochwalić się zgrabną sylwetką. Wskoczyła w dół od kostiumu kąpielowego i tak pozowała najpierw przed lustrem, a później w basenie.
Michał Szpak w samych majtkach. Fani bezlitośni!
O krok dalej poszedł Michał Szpak. Gwiazdor w odważnych pozach wił się na hamaku w kusej bieliźnie, a na koniec klepnął się w pośladek. Nie wzbudziło to zachwytu jego fanów. "Miałam do niego szacunek do pewnego czasu. Po co się tak poniżać? Świecić golizna?", "Michał upada już tak nisko, że głównie odbiorców goliznę serwuje... Ani to ładne, ani eleganckie, ani z jakąkolwiek klasą", "Pan jest piosenkarzem czy w innej branży robi karierę?" - czytamy w komentarzach. To wszystko pewnie z zazdrości.