Tego nikt się nie spodziewał. Michał Szpak będzie reprezentował Polskę w konkursie Eurowizji 2016, który odbędzie się w maju w Sztokholmie. W sobotę młody wokalista pokonał dwie faworytki polskiego finału konkursu - Margaret (25 l.) i samą Edytę Górniak.
- No, jadę na Eurowizję. Niewiarygodne! Nadal to do mnie nie dociera, bo tegoroczne preselekcje były niezwykle trudne - powiedział Szpak zaraz po swojej wygranej.
Rzeczywiście, łatwo nie było - Edyta była bardzo groźną konkurentką. Ostatecznie diwa zajęła trzecie miejsce, tuż za Szpakiem i Margaret.
- Dziękuję wszystkim za cudowne wsparcie. To wymagało siły i szaleństwa. Jak wiecie, nie wracam na Eurowizję. Będę więc trzymać kciuki za wspaniałych artystów, którzy będą walczyć w tym roku - powiedziała Górniak w nagraniu do fanów, które zamieściła w sieci.
Zobacz także: Eurowizja 2016. Margaret o Eurowizji: To jest obciążenie psychiczne. Jak poradzi sobie Michał Szpak?