Aktorka stwierdziła, żegdyby miała wybierać między nową parą szpilek a facetem, wybrałaby buty. - Bo bardziej można na nich polegać - wyjaśniła.
To prawie tak jak jej serialowa bohaterka Carrie Bradshaw, seksfelietonistka uzależniona od butów, zwłaszcza tych od Manolo Blahnika.
- Carrie mogłabvy bardziej polegać na Manolo niż na jakimś mężczyźnie. Więc czy szpilki są lepsze niż seks? Tak - powiedziała SJP, zdradzając, że i ona sama nie ma problemów z permanentnym chodzeniem w szpilkach.
- Mogłabym przebiec na obcasach maraton, obudzić się następnego dnia i przebiec kolejny - przyznała SJP.
Od butów uzależniona jest też inna gwiazda "Seksu w wielkim mieście" Kim Catrall (51 l.). - Kiedyś wystawiałam moje buty w całym mieszkaniu, jak jakieś dzieło sztuki - zdradziła serialowa Samantha. Teraz w nowojowrskim mieszkaniu aktorka ma wielką szafę, w której może pomieścić wszystkie pary. - To moje sanktuarium - dodaje.