Agnieszka to jedynaczka i wie, jak to jest być samemu. Dlatego Adamowi nietrudno było ją namówić na więcej niż jedno dziecko. - Mnie było bardzo trudno wejść między rówieśników. Byłam nieśmiała introwertyczna. Gdybym miała brata lub siostrę, może byłoby mi łatwiej. Dlatego zgodziłam się na dwoje - powiedziała prezenterka "Vivie".
I choć ustalili, że będą mieć dwoje dzieci, Adam ma nadzieję, że będzie więcej. - O troje też bym się nie obraził - zdradził w wywiadzie, którego udzielił magazynowi wspólnie z żoną.
Na razie zajmuje ich budowa i urządzanie domu. - To nasz pierwszy dom. Tworzymy go od podstaw. Nie jest może duży, ale dla nas wystarczy - powiedziała prezenterka. - I dla dzieci. Mamy już pokój dziecinny - dodał jej mąż.
A kiedy można się spodziewać pierwszego z zapowiedzianej dwójki? Nieprędko. Jak powiedział motocyklista, wszystko musi być po kolei - ślub, dom, a potem dopiero dzieci.
- Z dzieckiem jeszcze poczekamy. Nie mamy takiego wielkiego ciśnienia na dziecko - przyznała Szulim.
Oby nie czekali zbyt długo.