Popularna prezenterka, gwiazda TVP2, opowiedziała o swoim stosunku do Krupy w wywiadzie z "Faktem". Na pytanie, czy jej zdaniem konflikt Krupy i Rosati o futra był potrzebny, czy też bardziej śmieszny, Agnieszka odpowiedziała:
– Na szczęście tego konfliktu już nie ma, ale to co robi dla zwierząt Joanna Krupa, jest w ogóle bardzo ważne, trzymam za nią kciuki. Ona wniosła do Polski amerykański sposób myślenia, narobiła sporo zamieszania. Zaczęło się przecież od nagiej sesji z krzyżem. Gdyby Joanna zrobiła sobie grzeczne zdjęcia z pieskami na rękach, to nikt by tego nie zauważył - powiedziała Szulim.
Przeczytaj koniecznie: Joanna Krupa: Zauroczona mogę się kochać cztery razy dziennie
A wy jak oceniacie działalność Krupy i jej osobę? Uważacie, że zasługuje na sympatię i szacunek, czy też nie do końca was przekonuje?