Ze związku z Anną Bareją, chyba najbardziej stałego z dotychczasowych, pozostała Szycowi córka. Sonia ma już 5 lat, więc aktor musi uważać na swoje zachowanie. Borys stara się uporządkować swoje życie i relacje z kobietami, a ma mu w tym pomóc life coach.
Terapia przynosi chyba rezultaty, bo znany ze słabości do kobiet Szyc przyznał, że pragnie w końcu stałego związku.
- Mam potrzebę stałego związku! Tylko może he, he, jestem zbyt wybredny? - powiedział aktor w "Gali".
Ostatnio Borys widywany jest w towarzystwie młodej aktorki Kai Śródki (25 l.). Razem pojawili się na imprezie Fashion Week Poland. Kaja na stałe mieszka w Łodzi, lecz zaczęła coraz częściej odwiedzać Warszawę i apartament Szyca.
Na temat tej znajomości, jak i w ogóle uczuć, aktor nie chce nic mówić. - Najbardziej wstydzę się pokazać swoje prawdziwe wnętrze. Prawdziwe wady, prawdziwy płacz, prawdziwy strach. Jeśli przed czymś uciekam, to przed rozmowami o uczuciach - zdradził Borys.
Może to jest właśnie powód jego nieudanych relacji z kobietami? Life coach powinien się nad tym zastanowić.