Fani gwiazdy przeżyli istny wstrząs podczas ostatniej wizyty Victorii w Londynie. Gwiazda w niczym nie przypominała powabnej piosenkarki, której uroda przez ostatnie lata cieszyła oczy milionów. Jak widać, w walce z upływem czasu na nic zdają się warte fortunę kremy z ptasiego łajna i dokonywane co miesiąc liftingi skóry.
Szyja Victorii to istna skamielina! Obwisła skóra, przebijające przez nią żylaste ścięgna budzą odrazę nawet wśród najzagorzalszych wielbicieli piosenkarki. Teraz gwiazda dla dobra swoich fanów powinna zastanowić się nad promowaniem szalików i chustek, które skrzętnie opatuliłyby jej okropną szyję.