Na co dzień poważny Hołownia od jakiegoś czasu zastanawiał się, czy chce być kojarzony z programami rozrywkowymi. Kiedy jednak "Super Express" ujawnił jego plany odejścia z show, dziennikarz postanowił postawić ultimatum. - Marcin musi mi kupić coś drogocennego, co mi obiecał. Wtedy zostanę - zapowiedział niedawno niby żartem w "Dzień Dobry TVN".
Prokop przyciśnięty przez nas do muru wyznał w końcu o co chodzi. - Ponieważ Szymon jest fanem ciastek, kupiłbym mu całą cukiernię, żeby nigdy nie brakowało mu słodkich babeczek - zdradził prowadzący TVN. Wiemy jednak, że do kupna zakładu cukierniczego nie doszło, więc los rozpadu tego szorstkiego, męskiego duetu został przesądzony.
Ostatnim przejawem ich współpracy jest wydana właśnie książka "Bóg, pieniądze i rock'n'roll".
- Są to rozmowy ludzi z dwóch różnych światów, którzy z jednej strony się przyjaźnią, a z drugiej nieustająco spierają się o to, jak działa świat i to, co ewentualnie jest poza nim. Ponieważ od zawsze toczyliśmy mnóstwo takich rozmów prywatnie, w pewnym momencie postanowiliśmy część z nich spisać i tak powstała ta książka - powiedział Marcin.