Szymon Majewski nagrał własny ROAST. Satyryk postanowił wrzucić na ruszt piekielnego ognia krytyki i drwin stację TVN. Majewski skrytykował postępowania byłego pracodawcy. Wszystko oczywiście w charakterystycznej dla niego satyrycznej konwencji. Na czym oparł swoją krytykę TVN-u Szymon Majewski?
Komik przyłączył się do głosów oburzenia widzów, którzy złożyli skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na wyemitowany przez TVN ROAST Kuby Wojewódzkiego. Program, w którym goście w niewybredny sposób żartowali sobie z Króla TVN'u wywołał spore zamieszanie. Wiele z rzuconych podczas programu żartów uznano po prostu za... chamskie. Innego zdania byli sami goście oraz osoby, których krytyczne uwagi dotknęły rykoszetem. Za przykład w tej sytuacji może posłużyć Michał Figurski, który nie czuje się urażony żartami uczestników programu.
Inną postawę prezentuje Szymon Majewski, w którym największe oburzenie wywołały przekleństwa, jakich musiał wysłuchać w tak porządnej stacji jak TVN.