Amant od przedszkola
Był jednym z najprzystojniejszych polskich aktorów. Twierdzono, że mógł mieć nawet trzy tysiące kochanek! Prywatnie miał aż cztery żony. Pierwszą była śpiewaczka operowa Bożena Brun-Barańska (+74 l.), następnie ożenił się z aktorką Iloną Stawińsą (+79 l.), potem jego wybranką była tancerka Krystyna Mazurówna (81 l.), a na koniec wziął ślub z aktorką Jolantą Wołłejko (78 l., córką aktora Czesława Wołłejki (+70 l.), z którą miał dwóch synów - Piotra i Pawła. Mimo rozwodu, z ostatnią żoną utrzymywał bardzo dobry kontakt. - Nigdy nie oświadczyłem się! To kobiety proponowały mi ślub - mówił bez krępacji. Plotki głosiły, że związany był także z artystką Kaliną Jędrusik (+61 l.). Sam nazywał siebie seksoholikiem. O jego miłosnych przygodach krążyły prawdziwe legendy. Można o nich przeczytać w rozmowie aktora z Magdaleną Adaszewską w książce pt. "Na wieki wieków amant" z 2014 roku. Co ciekawe, Tadeusz Pluciński (+92 l.) kochliwy był już od czasów przedszkola. - Miałem sympatię, do dziś pamiętam, jak się nazywała, miała na imię Krysia. No i pewnego dnia poprosiłem ją, by weszła ze mną pod stół. Kiedy wczołgaliśmy się tam, ja zapytałem ją: "Czy możesz zdjąć majtki?". Ona odpowiedziała: "Tak" i zdjęła. A ja wyjąłem z nich gumę, bo potrzebowałem jej do procy. Nic więcej się nie zdarzyło - zdradził aktor w jednym z wywiadów.
Smutny widok grobu
Ostatnie lata życia Pluciński spędził w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich im. Wojciecha Bogusławskiego w Skolimowie, gdzie trafił po długiej rehabilitacji w wyniku złamanej nogi w kolanie. To właśnie tam zmarł z przyczyn naturalnych. - Od dłuższego czasu gasł w oczach. Przyjmował leki, ale nie lubił mówić, co mu dolega. Wiadomo było jedynie, że miał problemy z krążeniem i ciśnieniem - zdradził jeden z pensjonariuszy. Kilka dni przed śmiercią przyjął księdza i sakrament namaszczenia. Odszedł, pojednawszy się z Bogiem. Pogrzeb na Powązkach Wojskowych w Warszawie miał jednak charakter świecki. Odbył się blisko trzy tygodnie po śmierci. Słynny amant spoczywa w nowej Alei Zasłużonych obok takich sław jak: Danuta Szaflarska, Alina Janowska, Władysław Kowalski, Gustaw Lutkiewicz i Tomasz Stańko. Niestety ciągle nie doczekał się grobu z prawdziwego zdarzenia. Mogiła Plucińskiego jest bardzo skromna, nie ma płyty nagrobnej, a jedynie zieloną narzutę, która zakrywa kopczyk.
Świecki pogrzeb Tadeusza Plucińskiego. Bliscy i przyjaciele żegnają aktora [ZDJĘCIA i WIDEO]