Plotki o tym, że Tadeusz Sznuk zamierza zrezygnować z udziału w programie "Jeden z dziesięciu" już wielokrotnie pojawiały się w mediach. Ostatnio 78-letni prezenter przyznał w rozmowie z "Newsweekiem", że coraz częściej myśli o emeryturze.
- W program wmanewrowałem się około pięćdziesiątki, a on się rozpanoszył w moim życiu, jest diabelnie czasochłonny. Czasem pojawia się refleksja, ile rzeczy mógłbym w tych ostatnich latach zrobić, gdyby nie program - powiedział Tadeusz Sznuk.
NIE PRZEGAP: Ledwo minął miesiąc od ślubu, a tu COŚ TAKIEGO! Burza przez zdjęcie Antka Królikowskiego!
Tymczasem zdjęcia do 125. serii programu "Jeden z dziesięciu" trwają, choć wiele mówiło się o końcu teleturnieju. Tadeusz Sznuk oświadczył, że nie będzie rozpaczał, jeśli TVP zdecyduje, że 125. seria jest ostatnią.
- Jestem inżynierem, byłem zawodowym pilotem, znalazłbym sobie zajęcie - powiedział Newsweekowi.
Tadeusz Sznuk przyszedł na pogrzeb Tomasza Knapika. Co się dzieje z prezenterem "Jeden z dziesięciu'?
W poniedziałek o godzinie 13:00 tłumy żałobników zgromadziły się w Domu Pogrzebowym na Wojskowych Powązkach, by pożegnać Tomasza Knapika. Legendarny lektor, którego głos znają niemal wszyscy Polacy, zmarł 6 września 2021 w wieku 77 lat. Jego głos wybrzmiewał nie tylko w filmach i radiu, ale również w metrze, tramwajach i autobusach w Warszawie.
Na miejscu oprócz rodziny zmarłego pojawili się przedstawiciele TVN, Polskiego Radia, a także ludzie związani z TVP. Szczególną uwagę fotoreporterów przyciągnął Tadeusz Sznuk. Z wiekiem coraz trudniej jest zrzucić zbędne kilogramy, tymczasem 78-letni prezenter bardzo mocno schudł. Widok wychudzonego i przygarbionego prowadzącego "Jeden z dziesięciu" jest niepokojący. Zobaczcie zdjęcia niżej.