Tadla wyznaje: Kret nigdy nie przedstawił mnie mamie

2018-03-24 5:00

Jarosław Kret (55 l.) ma problemy w relacjach z bliskimi. Od lat pokłócony jest ze swoim bratem, nie kontaktuje się też z własną matką. Okazuje się, że przez pięć lat nie przedstawił Beaty Tadli (43 l.) swojej rodzinie. - To wybór Jarka, nie wolno nic na siłę - mówi Beata, która musiała pogodzić się z tym, że nie poznała kobiety, która przecież miała być jej teściową.

Beata Tadla i Jarosław Kret

i

Autor: AKPA

Po rozstaniu Beaty i Jarka dowiadujemy się coraz więcej o życiu tych dwojga. W ich związku od dawna działo się źle. Dziennikarka nigdy nie spotkała nawet mamy swojego byłego ukochanego. On po prostu nie chce jej znać.

- Nie poznałam jego mamy, nie wiem, czy się na to zanosi. Jeśli nadarzy się okazja, to z przyjemnością. To wybór Jarka, nie wolno nic na siłę. On czuje się skrzywdzony przez relacje rodzinne, a raczej osoby, które miały wpływ na takie relacje - powiedziała Tadla kilka miesięcy temu w programie "Kossakowski. Być jak...", który był poświęcony Kretowi.

Jak się jednak dowiedzieliśmy, do momentu ich rozstania nic się w tej kwestii nie zmieniło. Sam pogodynek otwarcie mówi o konflikcie z matką. - Moja matka, niestety, jest przykładem matki Polki, która wbija w poczucie winy. Jak zacząłem się odcinać, moja matka zaczęła upiornie za mną podążać. Wchodzić nawet w zalążki moich związków. Przyszło na świat moje dziecko (...) i jak zauważyłem, że moja mama zbytnio ingeruje nagle w to, co się dzieje dookoła mojego dziecka i też chce je zagarnąć, (...) poprzez dziecko chce też mnie zagarnąć, powiedziałem: "Dosyć! Do widzenia" - powiedział Kret. Pogodynek ma też problem ze swoim bratem bliźniakiem. Nie rozmawiał z nim od ponad 10 lat! Wypowiada się o nim pogardliwie i wkurza go, że brat też chciał zaistnieć w show-biznesie.

- Spójrz na tę twarz: zakazana gęba! Po co on to robi? Chce się wybić? Robi to bez przerwy i notorycznie. Kiedyś robił biznesy i mu nie wyszło, więc postanowił iść moim śladem, moją wydeptaną ścieżką... Nie chcę się z nim godzić! - stwierdził kategorycznie. W programie nie okazał też szacunku Beacie. Zapytany o to, co by było, gdyby Beata go rzuciła, odpowiedział "to trudno". Ostatecznie było odwrotnie - on zostawił ją. I to za pośrednictwem mediów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają