Tajemnica "Szansy na sukces". Teraz wyleciał Orzech, wcześniej ona. Skrętkowska opowiada o zablokowanym odcinku

2021-03-26 12:05

Elżbieta Skrętkowska to twórczyni "Szanszy na sukces", którą reżysowała w latach 1993-2012. Program prowadzony przez Wojciecha Manna spadł z anteny, tuż po tym, gdy dziennikarz zrezygnował z bycia gospodarzem. Na nic zdały się starania Skrętkowskiej z wymianą prowadzącego, Nagrano nawet jeden odcinek, który decyzją władz TVP nie został jednak wyemitowany. Po latach była aktorka mogła wrócić do "Szansy na sukces". Poróżniła się jednak z dyrekcją Telewizji Polskiej.

Szansa na sukces

i

Autor: Piotr WYGODA/East News

"Szansa na sukces" została reaktywowana w 2019 roku. Do niedawna prowadził ją Artur Orzech. Dziennikarz stracił jednak posadę, po tym, gdy okazało się, że był niedysponowany i nie zjawił się na nagraniu. Zastąpił go Marek Sierocki, znany z "Teleexpressu" dziennikarz muzyczny. Okazuje się, że przed laty, "Szansę na sukces" mógł prowadzić także inny dziennikarz. To Wojciech Jermakow miał zastąpić Wojciecha Manna. Został nawet nagrany odcinek z zespołem Raz dwa trzy. 

"Wojciech Mann niespodziewanie nie zjawił się na nagraniu i nie było już czasu, by odwołać uczestników, którzy zjeżdżali z całej Polski oraz zespołu Raz dwa trzy. Żeby ratować sytuację i ochronić budżet TVP, postanowiłam zrobić zastępstwo" - opowiadała Elżbieta Skrętkowska w wywiadzie. - Pomyślałam, że program, który miał być wyemitowany 1 kwietnia, może być takim żartem, że jednego Wojtka zastąpił drugi - dodała znana redaktor w rozmowie z "Gazetą Olsztyńską".

Tuż przed nagraniem "Szansy na sukces" okazało się, że jest NIEDYSPONOWANY! Gwiazdor WYRZUCONY z TVP, szokujące informacje!

Były szef Dwójki, Jerzy Kapuściński, nie zgodził się jednak na nowego prowadzącego i program zleciał z anteny. Elżbieta Skrętkowska próbowała wrócić do telewizji z nowym programem "Zagraj to jeszcze raz". Nie udało się jednak przekonać władz TVP. Gdy po 7 latach "Szansa na sukces" została reaktywowana, a zamiast Wojciecha Manna pojawił się Artur Orzech, Skrętkowska dostała nawet propozycję realizacji formatu.  Nie chciała zgodzić się na warunki umowy.  Dowiedziała się, że Telewizja Polska pozbawiała ją wszelkich praw do programu, który arejestrowała w kancelarii notarialnej.  - Nie miałam wcześniej pojęcia, że telewizja zarejestrowała mój pomysł w Urzędzie Patentowym - mówiła jakiś czas temu serwisowi Wirtualnemedia.pl. 

TVP w oświadczeniu poinformowało, że Skrętkowska "nie przyjęła oferty firmowania swoim nazwiskiem i reżyserowania nowej "Szansy na sukces", ale zażądała, by telewizja wypłacała jej do końca życia honorarium autorskie i przedstawiała jej do oceny każdy odcinek show przed jego emisją". Sprawa miała zakończyć się w sądzie. Ostatecznie nie doszło do procesu.

Obecnie Elżbieta Skrętkowska wiedzie spokojne życie z dala od Warszawy.  - Zamieszkałam w moim domu pod Olsztynem, zajęłam się rodziną, a przede wszystkim wnuczką Zoją, która miała wtedy pięć lat" - mówiła "Gazecie Olsztyńskiej". Nie wyklucza, że napisze książkę o swoich wspomnieniach. - Uważam się za kobietę sukcesu. Przez dwadzieścia lat robiłam 'Szansę', dostałam za nią Wiktora, nagrodę 'Polityki'. Wielu ludzi, którzy debiutowali w moim programie, jest dziś gwiazdami. Czuję się spełniona zawodowo - dodała.

Dowbor ostro o Mannie: To osobnik bardzo niemiły

Groby gwiazd show Polsatu, TVN i TVP. Tu spoczywają uczestnicy Baru, Big Brothera i Pamiętników z wakacji | Niezapomniani

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki