Agnieszka Woźniak-Starak w stadninie znalazła receptę na poprawę humoru
Agnieszka Woźniak-Starak niezbyt dobrze zakończyła pierwsze półrocze 2023 roku. Pod koniec czerwca gruchnęła wiadomość o tym, że kończy pracę w "Dzień dobry TVN". Nieco wcześniej gwiazda przeżyła starszny stres, bo tuż przed wejściem na antenę, kolega powiedział jej do słuchawki, że na jej samochód spadł kosz na śmieci. Na szczęście okazało się to fałszywym alarmem. Z kolei tuż przez zwolnieniem z "Dzień dobry TVN" Agnieszka Woźniak-Starak zamieściła na Instagramie uśmiechnięte zdjęcie podpisane wymownie: "Pędzę do pracy", co snuje domysły, że nie spodziewała się, że wkrótce straci dobrze płatną fuchę w TVN. Wygląda na to, że dziennikarka znalazła receptę na poprawę humoru. Agnieszka Woźniak-Starak udała się do stadniny koni Ferensteinów, gdzie bawiła się z potężnym przystojnym bydlakiem.
Agnieszka Woźniak-Starak zaliczyła trening z bydlakiem
Chodzi oczywiście o jednego z koni, wyjątkowo urodziwego wierzchowca, który chętnie pozował z Agnieszką Woźniak-Starak do zdjęć. W stadninie nie skończyło się jednak na samej zabawie i słodkich fotkach. Dziennikarka i jej bydlak zaliczyli bowiem regularny trening. - Cześć, to my! Po treningu. Trochę brudni, trochę zmęczeni, ale szczęśliwi - napisała na Instagramie Agnieszka Woźniak-Starak, która w modnej różowej czapeczce z daszkiem w towarzystwie przystojnego konia wygląda wyjątkowo uroczo. Mamy nadzieję, że dziennikarka już wkrótce dostanie do prowadzenia jakiś nowy program w TVN lub w konkurencyjnej stacji.
W naszej galerii zobaczysz, jak ubiera się Agnieszka Woźniak-Starak