Beata Kozidrak (63 l.) pomimo mijających lat nadal pozostaje jedną z najpopularniejszych i najbardziej rozpoznawalnych artystek w polskiej estrady. Jej muzyka jest znana nie tylko w kraju, ale też i za granicą.
Na swoich mediach społecznościowych Beata Kozidrak pochwaliła się spotkaniem z ambasadorem Panamy w Polsce. To szef misji dyplomatycznej, Javier Bonagas, zainicjował spotkanie.
- Panama na na na... Ambasadorowi Panamy w Polsce spodobała się moja piosenka i… zaprosił mnie na lunch ! Mamy wiele planów, uwielbiam takie Inspirujące spotkania. Miłego dnia kochani - napisała Beata Kozidrak na Instagramie.
Jednak to strój artystki wzbudził najwięcej kontrowersji. Piosenkarka zdecydowała się na czarną sukienkę mini, płaszcz w kolorze żółto-zielonym, obcasy i okulary przeciwsłoneczne. Obok niej stoi ambasador, który ubrany jest w garnitur.
Wiele osób stwierdziło, że piosenkarki zdecydowanie nie pasuje do tej konkretnej okazji. Masa internautów zasypała wokalistkę niepochlebnymi komentarzami.
- Styl pani Beaty można określić jednym słowem Tragedia i tak jest od lat – piszą internauci.
- Kobieto, zanim wyszłaś na to spotkanie, to było najpierw, z lusterka skorzystać. Jesteś już w podeszłym wieku osobą publiczną i są jakieś granice w ubiorze. Na zdjęciu widać nawet ten Pan poczuł się niesmacznie – czytamy w innym komentarzu.
- Totalne bezguście. Nie wypadało ubrać się tak dwudziestolatce, a co dopiero kobiecie w tym wieku – komentuje ktoś inny.