Ewa Minge od lat walczy z uszczypliwymi komentarzami internautów, którzy stale wmawiają jej nadmierną ingerencję w swój wygląd. Projektantka zawsze podkreśla, że to choroba spowodowała, że jej twarzy wygląda tak, a nie inaczej. Nikogo nie powinno więc dziwić, że po raz kolejny zabrała głos ws. wyglądu, a konkretniej czasu, który płynie nieubłaganie szybko.
Ewa Minge o upływie czasu: "Kiedy byłam młoda, dawałam się złapać na komplementy"
Ewa Minge lubi komentować to, co dzieje się w polskim show-biznesie. Zapewne każdy pamięta, jak stanęła po stronie Joanny Opozdy (34 l.) w konflikcie z Antkiem Królikowskim (33 l.). Na swoim Instagramie porusza jednak wiele innych spraw, które dotyczą również zwykłych śmiertelników. Tym razem rozmyślała nad upływającym czasem.
Zawsze się zastanawiam, co inni w nas cenią. Czy mężczyźni piszący: „wow, jesteś sexy, bomba, ideał", mają świadomość, że czas jest nieubłagany? Jak to będzie, kiedy przestanie być tak pięknie, a wszelkie zabiegi magiczne przestaną dawać efekt? Od zawsze towarzyszyły mi dwa plecaczki: nazwisko i wyrazista, trochę inna uroda. Kiedy byłam młoda, dawałam się złapać na komplementy, schlebiały mi szybkie cudze „zakochania”. Myślałam sobie: „no, Ewka, jesteś przecież ekstra”. Z biegiem czasu nie zauważyłam jego upływu, dalej uważałam, że te wszystkie achy i ochy mnie prawdziwie dotyczą - zaczęła.
Nowe zdjęcie zaskakuje
Ewa Minge postanowiła przy okazji opublikować przerobione zdjęcie swojej twarzy w aplikacji postarzającej. Nie brakuje zmarszczek i zmęczonych oczu.
Co zrobisz, człowieku, jak czas zabierze bezpowrotnie, a zabierze, ten cały urok, to bikini, tę magię i zalotność? Czy zdążysz zauważyć, że w środku jest największa wartość? Że masz z kim rozmawiać godzinami, lepić życie z gliny i kroić chleb na grube pajdy, że ten człowiek cię rozśmiesza, gasi strach i pomaga dźwigać ciężary. Że wasze kreski na obrazie życia prowadzicie w tym samym kierunku, że tak naprawdę nie potrafisz bez niego żyć i nie chcesz, tylko dlatego, że jest piękny... Zastanawiam się, na czym będą niektórzy budować swoje życie, jak nie da się już oszukać czasu, jak te piękne młode dziewczyny wypchną z podium. (...) Chyba lepiej mi będzie na siwo na starość - dodała, udostępniając swoje zdjęcia.
Warto dodać, że refleksja projektantki spotkała się pozytywnym odbiorem internautów. Wiele osób dziękowało jej za tak prawdziwe słowa.
Polecany artykuł: