Tak Edyta Górniak świętowała urodziny! Impreza do rana. Dziesiątki prezentów i toast za toastem! Mamy zdjęcia
Tegoroczne urodziny Edyta Górniak spędziła w pracy. Od samego rana aż do nocy przygotowywała się do nagrania swojego wielkiego świątecznego show dla telewizji. Mimo to niespodzianki spływały do Edyty jedna za drugą. We wtorek już od samego rana w studiu nagraniowym wielkim bukietem kwiatów i torcikiem ze świeczką zaskoczył ją syn Allan Krupa (19 l.), który na urodziny mamy przyleciał prosto z Nicei. Edyta nawet nie kryła łez wzruszenia.
W środę natomiast wokalistka nagrywała swoje wymarzone show. Do studia w Warszawie przybyło aż 250 gości. Po nagraniu na swoją idolkę czekało kilkudziesięciu fanów, którzy obsypali ją morzem kwiatów i prezentów. Dopiero po nagraniu Edyta mogła pozwolić sobie na prawdziwe świętowanie. Razem z synem i grupą przyjaciół wybrała się do popularnej restauracji w centrum stolicy. Diwa zajadała się krewetkami, skubnęła kawałek tortu i popijała swój ulubiony alkoholowy koktajl. Co i rusz unosiła kieliszek do góry, by wznieść toast za przyjaciół, miłość i swój koncert, który skończyła nagrywać chwilę wcześniej.
Edyta Górniak wreszcie mogła też nacieszyć się synem, który od kilku miesięcy pracuje w Nicei nad swoją pierwszą płytą.
Do hotelu gwiazda wróciła późno w nocy. Ale emocje z pewnością nie pozwoliły jej zasnąć jeszcze przez długo.