Tak Irena Santor spędzi święta. "Odpocznę tak, jakbym chciała"

Irena Santor, wielka dama polskiej piosenki czuje się zmęczona nadmiarem imprez, w których brała udział z okazji swojej 90. rocznicy urodzin. Ale w rozmowie z "Super Expressem", jeszcze raz potwierdziła, jak skromną, pełną wdzięczności jest osobą. Jak spędzi święta niekwestionowana diva polskiej piosenki? Okazuje się, że nie będzie sama i odpocznie, bo "niczego od niej nie będą chcieli".

Irena Santor o świętach: "Rób co chcesz!"

Niedawno Irena Santor we wzruszającym programie dokumentalnym w TVP pt. "Irena Santor. Magiczny jeden krok" opowiedziała o swoim dzieciństwie, życiu piosenkarki i starości. "Starość to stan umysłu" - śpiewała w napisanej specjalnie dla niej piosence Wojciecha Młynarskiego. Legendarna wokalistka, pomimo 90. lat aktywnego życia, nadal nie jest stara! Bywa zmęczona, ale w jej głosie niezmiennie słychać energię, którą mogłaby obdzielić pełen stadion. W rozmowie z "Super Expressem" wielka dama polskiej piosenki po raz kolejny potwierdziła, że jest skromną, wdzięczną za sympatię fanów, osobą. Jak spędzi święta Irena Santor?   

Blisko 90-letnia Irena Santor na imprezie. Wyglądała jak milion dolarów. To nasza Jane Fonda?

Recepta na miłość Ireny Santor

Życiowym partnerem Ireny Santor był Zbigniew Korpolewski, artysta estradowy, aktor, reżyser, prawnik i konferansjer. Nigdy nie wzięli ślubu. Jak sama powiedziała gwiazda we wspomnianym wyżej dokumencie TVP, to może jest recepta na szczęście? Irena i Zbyszek - tak o nim mówi - przeżyli razem 40 lat. Nie raz się kłócili, spierali, ale dziś wokalistka przyznaje, że często to on miał rację. 

W rozmowie z nami Irena Santor była bardzo zmęczona natłokiem imprez okolicznościowych i wizyt w telewizji, które miały związek z jej 90. rocznicą urodzin. Jednak niezmiennie była urocza, wdzięczna i zachwycona świętami, które spędzi, tak jak chce! 

Irena Santor o świętach: "Będę u przyjaciół"

Jestem teraz tak rozluźniona po tych wszystkich uroczystościach.... Będę jakaś do życia po świętach, na razie się tak rozsypałam, i tak mi dobrze. Jestem piekielnie zmęczona. 

Jak spędzi pani święta, uda się odpocząć?

Właśnie odpocznę! Będę u przyjaciół, którzy niczego nie będą ode mnie chcieli. "Rób, co chcesz, odpoczywaj, nie będziemy cię w nic angażowali..." Odpocznę tak, jak bym chciała. 

To się pani należy w tym roku...

Tak, przepraszam, że mówię, że tak (śmiech). Ale faktycznie, dostałam trochę łupnia, no. 

Jest pani taką postacią, że wszyscy chcieli z panią rozmawiać...

To jest tak miłe, bardzo miłe, jestem taka szczęśliwa... Nie zapomnijcie o mnie po świętach!

Zobacz też: Edyta Górniak wyznaje: "Nigdy nie mogłam cieszyć się świętami". O nowej płycie, przeprowadzce do Krakowa i zmianach w życiu. WYWIAD

Sonda
Irena Santor - znasz twórczość artystki?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki