Kasia Cichopek ma za sobą trudny czas. Gwiazda została pozbawiona pracy przy programie śniadaniowym. Chcąc naładować baterie, wyjechała wraz z dziećmi i koleżankami na wakacje do Omany. Zwiedzała m.in. doliny występujące na obszarach pustynnych, odbyła również rajd po pustyni, a wieczorami relaksowała się na piaszczystych plażach albo nad hotelowym basenem. - Tu i teraz. Jest mi dobrze. Jestem z dziećmi, rodziną i przyjaciółmi nad Oceanem Indyjskim. Cieszę się chwilą - napisała na Instagrama. Aktorka niemalże każdego dnia zamieszczała w mediach społecznościowych swoje zdjęcia. Nie były to jednak zwyczajne fotografie z widokami. Na każdym kryła się ukryta reklama strojów kąpielowych i okularów przeciwsłonecznych. Cichopek oznaczała na fotce markę, z której pochodzi jej stylizacja, oraz showroom.
Wiemy, gdzie Kasia Cichopek będzie się teraz pojawiać. Miękkie lądowanie po stracie pracy w "Pytanie na śniadanie"
Cichopek zarabia kokosy na Instagramie
Za jeden sponsorowany post na Instagramie gwiazda "M jak miłość" może dostać od 5 do nawet 10 tys. zł. Patrząc na fakt, że w jednym tygodniu zamieściła kilka, łatwo można obliczyć, że za taką "pracę" otrzymała zawrotną sumę, sięgającą nawet kilkudziesięciu tys. zł. W prezencie dostała również stroję kąpielowe i okulary o wartości około 10 tys. zł.
ZOBACZ: Urodziła w wieku 60 lat. Tak dziś wyglądają bliźnięta Barbary Sienkiewicz
Listen on Spreaker.