Do tej pory Kasia stawiała na skromne stylizacje. Zakrywała ciało i dekolt. Nic dziwnego, że mało kto wiedział, że piosenkarka ma takie piękne ciało. Jednak podczas tegorocznej Eurowizji postanowiła co nieco odsłonić. Podczas wtorkowego półfinału piosenkarka brylowała na scenie w seksownej sukience, która odsłoniła jej długą nogę, smukłą talię i kształtny biust. Ten dekolt robił równie wielkie wrażenie, jak silny głos gwiazdy.
- Chciałam wyglądać bardzo kobieco, a zarazem dziewczęco, zwiewnie. Od początku chciałam, by moja sukienka była jasna. Zaprojektował ją dla mnie Mario Menezi - zdradza nam Kasia.
Wokalistka modliła się o to, by przejść do sobotniego finału konkursu. Świetne wykonanie utworu "Flashlight" i imponujący wygląd zadziałały, a Kasia zawalczy o zwycięstwo z resztą Europy. A z takimi warunkami ma na to spore szanse!