Wśród przyjaciół i fanów pióra Sylwii Koperskiej, którzy tego wieczoru wspierali aspirującą pisarkę znaleźli się, m.in.: Katarzyna Warnke, Piotr Stramowski, Edyta Herbuś, Monika i Robert Janowscy, Magda Modra-Krupska i Marek Krupski. Spotkanie autorskie poprowadził Maarcin Cejrowski. W tłumie gości wypatrzyliśmy też Kazimierza Marcinkiewicza.
Wilczyca - zwierzę mocy. Podąża za instynktem i intuicją. Jedną z najważniejszych jej cech jest odkrywanie w sobie zasobów do walki - nawet w ciemnościach. Mierzy się ze swoim lękiem, podążając nieodkrytym dotąd dla siebie szlakiem. Ma zasady, których nigdy nie łamie, ogromną wolę przetrwania i apetyt na wolność. I zrobi wszystko, aby być szczęśliwą…
Historia Karoliny to opowieść o dziewczynie, której z pozoru niczego w życiu nie brakuje. Zamożni rodzice, willa na miarę rezydencji Carringtonów z „Dynastii”, wstęp do najlepszego liceum w mieście… Słowem: doskonały start w dorosłość. Jednak każdego dnia, w ścianach luksusowego domu, rozgrywa się jej osobisty dramat - dramat dziewczyny, która nigdy nie zaznała miłości i ciepła domowego ogniska. Nieustanne awantury, poniżanie i odrzucenie przez rodzoną matkę uruchamiają w niej instynkt przetrwania. Dramatyczna potrzeba akceptacji i poczucia bezpieczeństwa popychają Karolinę w stronę ryzykownej decyzji - wstępuje w szeregi mafii złodziei samochodów. Jaką cenę przyjdzie jej zapłacić za ten rozdział w życiu? Ile siły musi mieć w sobie zagubiona, wrażliwa dziewczyna, która właśnie została matką i przychodzi jej zmierzyć się z łatką „panny z dzieckiem”, w dodatku kryminalistki? Czy nieoczekiwana miłość stanie się drogą ku wolności, a błędy młodości będą nauczką na dalsze życie?
„Wilczyca. W pogoni za wolnością”, pierwsza część trylogii „Wilczyca”, jest debiutancką powieścią Sylwii Koperskiej. To historia młodej dziewczyny, która dorasta w toksycznym domu. Odrzucenie przez matkę i brak poczucia bezpieczeństwa we własnym domu sprawiają, że wpada w złe towarzystwo. To opowieść o bolesnym dojrzewaniu, ogromnej potrzebie miłości i akceptacji ze strony bliskich. Jak przyznaje sama autorka, książka zawiera elementy biograficzne i jest swego rodzaju spowiedzią, której wyznanie pozwoliło wyrzucić z siebie złe wspomnienia i uwolnić się od traumatycznych doświadczeń. Ale „Wilczyca” to także opowieść o dążeniu do szczęścia. Daje nadzieję, ale także uczy, aby nigdy nie przekreślać drugiego człowieka, bez względu na jego historię. To dowód na to, że warto wierzyć w siebie, nie wolno się poddawać i zawsze można zmienić swoje życie na lepsze.

i
Książka napisana jest dynamicznym językiem. Jej niewątpliwym atutem jest autentyczność i fakt, że wzbudza momentami skrajne emocje. Bulwersuje, innym razem wzrusza do łez, ale do samego końca trzyma czytelnika w napięciu. W tej historii odnajdzie się każdy, kto wątpi i nie wierzy w siebie. Każdy, kto w swoim życiu, dokonując niefortunnych wyborów, sięgnął dna. Zawsze warto jednak być wiernym swoim zasadom, próbować odnaleźć w sobie odwagę i zaryzykować. Bo ostatecznie przegrywa ten, kto przestaje być sobą i składa broń. Potencjał w tej historii dojrzeli filmowcy, którzy - jeszcze na etapie powstawania powieści - wykupili prawa do jej ekranizacji. „Wilczyca” już niebawem zadebiutuje także na srebrnym ekranie.